Dlaczego warto unikać życia na kredyt?

Wiele osób żyje od kredytu do kredytu. Ledwie spłacą jeden, a już zaciągają kolejny. Bo jak tu go nie wziąć skoro potrzebny jest nowy telewizor albo pojawia się ochota, żeby gdzieś pojechać? Skoro kredyty umożliwiają wypoczynek za granicą albo zakup nowego lepszego sprzętu, to warto z tego skorzystać.
Tak myśli niestety wiele osób, z reguły tych samych, które narzekają na zły stan swoich finansów. Zła sytuacja finansowa to nie tylko wynik niedostatecznych zarobków, ale przede wszystkim złego zarządzania finansami. Jednym z powszechnych błędów tego rodzaju jest właśnie życie ponad stan dzięki kredytom. Te kredyty trzeba będzie przecież spłacić i to wraz z odsetkami, które wbrew temu, co twierdzą reklamy z reguły nie są niskie. Wzięcie kredytu oznacza, że trzeba pracować nie tylko na siebie, ale i na bank. Rezygnacja z przyjemności, na które kogoś nie stać, a które miałyby być sfinansowane przez kredyty prowadzi do lepszej sytuacji finansowej. Więcej pieniędzy zostaje, można je zainwestować i dzięki temu zacząć się wzbogacać. Brak kredytów i odłożona większa suma na koncie to także większe bezpieczeństwo finansowe. Komfort, jaki ono zapewnia to równie ważna korzyść jak wrastająca zamożność. A marzenia i tak się uda kiedyś spełnić, ale za swoje pieniądze, a nie za pożyczone z banku.