Któż z nas nie kocha wylegiwać się na
kanapie lub z lubością przeciągać się w miękkim fotelu? A gdy na
dokładkę możemy jeszcze obejrzeć interesujący film i obłożyć się stosem poduszek, to w porównaniu, nawet obietnica raju wydaje się być znacznie mniej kusząca.
Poduszki, poduchy, poduszeczki popularnie zwane w polskim domu jaśkiem,
zawsze gdzieś tam plączą się po mieszkaniu, niedbale spoczywają na
sofie lub łóżku sypialnianym, a my często jesteśmy nieświadomi, że
mogłyby stać się świetnym elementem dekoracyjnym, harmonizując kolorem, wzorem lub materiałem z naszymi firanami, czy dywanem.
Poduszki maja
najczęściej kształty prostokątne lub kwadratowe, ale trendy również w
“modzie poduchowej” dały znać o sobie, stąd ostatnio możemy spotkać w
sprzedaży wymyślne formy poduszek, jak chociażby te w kształcie Ipodów, zwierzaków lub uśmiechniętych buziek. Ich wypełnienie bywa różne, począwszy od gąbki, włókien syntetycznych, a skończywszy na ptasich piórach.
Moda nie zna ograniczeń w przypadku materiałów, z których powinny być wykonane poszewki na poduchy czyli element zdobiący nasze jaśki.
Znane są więc poszewki zarówno z materiałów ciężkich jak len, wełna,
bawełna, ale też delikatnych I szlachetnych jak szyfon, aksamit, plusz, a
nawet koronka. Jeżeli chodzi o dekorację mieszkania, to znowu wszystko
sprowadza się do prostej zasady: materiał i kolor dobieramy tak, aby
idealnie harmonizował z wystrojem naszego wnętrza. Jeden fałszywy ruch i
niby gustownie urządzone mieszkanie może wydać się znacznie mniej
gustowne. Bądźmy zatem ostrożni, ale nie dajmy się zwariować, a na poduszki zdecydowanie postawić warto.